Zieloną linią do Rakowca
Pierwsze tramwaje elektryczne jeździły z Grabiszynu (Gräbschen) na Rakowiec (Morgenau). Ten drugi rejon przyciągał setki wrocławian dobrą muzyką, jedzeniem oraz pięknymi terenami w pomiędzy Odrą i Oławą. Do 1904 r. Rakowiec był oddzielną wsią. Krańcówka tramwajowa leżała przy samej granicy miasta – na wysokości słynnego kompleksu rozrywkowego (tzw. établissement) „Wappenhof”., który znajdował się już na terenie wsi Rakowiec.
Lokal powstał w latach 70. XIX w., ale jego znaczenie wzrosło pod koniec XIX w. kiedy został przebudowany i znacznie powiększony (w 1908 r. doszło do kolejnej przebudowy). Na początku XX w. kompleks składał się z dwóch części – starszy pochodzący prawdopodobnie z początków działalności trzykondygnacyjny budynek, na planie trójkąta utrzymany w stylu zamkowym z charakterystyczna wieżą, usytuowany był w głębi działki. Na początku XX w. znajdowały się w nim prywatne mieszkania o niższym i średnim standardzie oraz warta policyjna. Główną część restauracyjną-rozrywkową stanowił obszerny budynek na planie zbliżonym do prostokąta, usytuowany w przy skrzyżowaniu ulic Morgenaustraße (ulica Rakowiecka) oraz Am Weidendamme (ul. Na Grobli). Główne wejście znajdowało się w narożniku, dalej mieściła się obszerna szatnia (w miejscu której urządzono później salę bilardową), z której przechodziło się do baru. W tym pomieszczeniu pod trzema ścianami znajdowały się bufety, w których serwowano ciasta, gorące i zimne potrawy i piwo. Pośrodku ustawionych było kilkanaście stolików do konsumpcji. Do północnej części baru przylegała mała sala, w której serwowano wino (jego skład znajdował się w części piwnicznej). Do obu sal, od strony południowej przylegała najważniejsza i najbardziej efektowna część kompleksu, duża wielofunkcyjna sala o powierzchnia ponad 1000 m². Miała ona prostokątny kształt i podzielona była na trzy oddzielone od siebie kolumnami nawy – z których środkowa była najwyższa. Na wschodniej ścianie znajdowała się przeznaczona dla muzyków i innych artystów specjalna scena z podestem. Sala mogła pomieścić jednocześnie ponad 1300 siedzących gości i spełniała funkcję muzyczne i widowiskowe oraz naturalnie konsumpcyjne.
Do głównego budynku od wschodu i północy przylegał przestronny letni ogród, ze sceną teatralno-muzyczną. W latach 30. XX w. została ona przebudowana i według pocztówek reklamowych z epoki, stała się jedną z największych scen o konstrukcji betonowej w ówczesnych w Niemczech. Nietrudno sobie wyobrazić, że wielu pasażerów po opuszczeniu tramwaju udawało się prosto do Wappenhofu skorzystać z jego wielu atrakcji o którego atrakcjach będzie jeszcze okazja Państwu opowiedzieć. Proszę przyjrzeć się przepięknej, litograficznej pocztówce z naszych zbiorów. Została wydana przez czołowego, wrocławskiego producenta pocztówek przełomu XIX i XX w. – Alberta Rademachera i przedstawia kompleks Wappenhofu w całej okazałości od strony Odry. W dolnej prawej krawędzi kartki możemy dostrzec fragment tramwaju elektrycznego, nieco wyżej dorożkę. W tym czasie Wappenhof należał do jednych z najbardziej popularnych miejsc rozrywki Wrocławia. Pocztówka to prawdziwy wehikuł czasu. O Wappenhofie i Rakowcu opowiemy sobie jeszcze nie raz.
Mariusz Kotkowski